Wpływ regulacji na inwestycje i rozwój gospodarczy

Zmiany legislacyjno-systemowe, to dla branży telekomunikacyjnej chleb powszedni. Ostatnie trzy lata, to okres pandemii i stanu podwyższonej gotowości w związku z agresją Rosji na Ukrainę, czego szczególnym przejawem na naszym krajowym rynku jest wojna o zachowanie cyberbezpieczeństwa. W tym roku też nie możemy liczyć na wytchnienie. Stoimy u progu wdrożenia EKŁE. Czy i co zmienią nowe regulacje w podejściu rządzących w Polsce do branży telekomunikacyjnej? Czy możemy się spodziewać zaprezentowania spójnej, długofalowej wizji rynku, np. w perspektywie roku 2030?

Na operatorów nakładanych jest coraz więcej kosztownych obowiązków wobec społeczeństwa, a próby dostosowania cen detalicznych do rosnących lawinowo kosztów są stanowczo blokowane. Z drugiej strony pojawiają się pomysły budowy operatora państwowego, który miałby świadczyć m.in. usługi jednostkom administracji z pominięciem zasad konkurencyjności i na zasadzie monopolu.

Jaki wpływ na wykorzystanie już zrealizowanych, jak i przyszłych inwestycji telekomów, mają działania organów regulacyjnych i rządu? Gdzie są granice ingerencji państwa w swobodę działalności gospodarczej w branży telekomunikacyjnej? Czy państwo nie powinno przynajmniej zrekompensować operatorom kosztów działalności misyjnej?