Czym dla użytkownika jest jakość? Czy jest (o ile) gotowy za nią zapłacić więcej? Czy jeżeli wszystko „po prostu chodzi”, a YT mu „nie buforuje”, to czy jest już w 100% zadowolony? Jak postrzeganie jakości zmieniły czasy covidu i zdalna praca oraz edukacja? Jakie znaczenie na postrzeganie jakości ma oferowana przepływność, w tym „w górę”? Czy jakością można wygrać? I koronne pytanie: po co userowi w domu 1 Gb/s – czy to jest „ultimate quality”?
